Polskie Drogi

GDDKiA zerwała kontrakt na budowę bramek

Konsekwencją zerwania kontraktu jest konieczność zapłacenia wykonawcy przewidzianej w umowie kary w wysokości 10 % wartości zlecenia. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad musi więc zapłacić 8 mln. zł za nic. Jednak, jak przekonuje rzecznik GDDKiA, to i tak mniej niż trzeba byłoby przeznaczyć za rozbudowę bramek a potem je demontować.

Dwa miesiące po podpisaniu kontraktu na rozbudowę systemu poboru opłat Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju ogłosiło bowiem, że planuje od 2016 r. likwidację bramek na autostradach na rzecz ELEKTRONICZNEGO POBORU OPŁAT. Bezcelowe stało się więc rozbudowywanie finansowanego ze Skarbu Państwa systemu poboru opłat na płatnym odcinku autostrady A4.

Decyzję o likwidacji bramek podjęto ponieważ wciąż rosnąca liczna kierowców poruszających się po autostradach powoduje coraz większe korki przy punktach poboru opłat. Zaburzało to pierwotne założenie, że dzięki systemowi czas przejazdu ma być krótszy.

Od początku czerwca 2012 r., od kiedy kierowcy osobówek mogą płacić e-myto, do połowy grudnia zeszłego roku sprzedano 6,3 tys. urządzeń umożliwiających płatność elektroniczną, a dodatkowe 1,2 tys. sztuk przekazano służbom ratowniczym.

Źródło:

polskieradio.pl