Naruszenie to może być stwierdzone wyłącznie podczas jego popełniania. Zatem służby kontrolne tylko podczas kontroli mogą zweryfikować, czy kierowca złamał przepisy, jeśli wówczas jest on w trakcie odbierania regularnego tygodniowego odpoczynku w ciężarówce. Władze belgijskie nie powinny wymagać dowodów dokumentujące miejsce spędzania regularnego odpoczynku tygodniowego za poprzedni okres 28 dni. Przy pobieraniu opłaty nie ma znaczenia, czy kierowca mieszka w Belgii. Wszyscy kierowcy mają obowiązek natychmiastowego opłacenia grzywny.
Jeśli kierowca nie zapłaci od razu kary, służby kontrolne są uprawnione do zatrzymania pojazdu i żądania zwrotnej kaucji (kwota kary plus opłata administracyjna). Natomiast jeżeli kara nie zostanie opłacona w ciągu 96 godzin, mają prawo skonfiskować pojazd. Gdy sprawa trafi do sądu, a sąd uzna winę przewoźnika, wówczas kara może wynieść nawet 60.000 euro.
Ponadto Belgia zwiększyła karę za brak CMR. Obecnie grzywna wynosi 1.500 euro zarówno dla belgijskiego, jak i zagranicznego przewoźnika. Poprzednio kara wynosiła 55 euro. Wprowadzone przepisy mają na celu zwalczanie „dumpingu socjalnego” oraz nielegalnego kabotażu. Mają one zastosowanie także do pojazdów w systemie AETR.
ZMPD, trackerinfo.eu
dekret królewski z 19 kwietnia 2014 r. zmieniający rozporządzenie królewskie z 19 czerwca 2000 r. odnoszące się do pobierania i wpłaty grzywny za niektóre naruszenia w transporcie drogowym (opublikowany 11 czerwca 2014 r.).