Tematem, który zdominował posiedzenie, było zastosowanie niemieckiej ustawy o płacy minimalnej – MiLoG wobec zagranicznych przewoźników, którzy wykonują transporty do i przez terytorium Niemiec. Przewoźnicy poprosili wiceministra Olszewskiego o wskazanie stanowiska polskiego rządu w sprawie niemieckiej płacy minimalnej. – Jesteśmy zobligowani do przestrzegania prawa polskiego i niemieckiego, tymczasem oba te kraje mają różne systemy wynagradzania i nie wiemy, jakie składniki możemy wliczać do płacy minimalnej – mówił jeden z przedsiębiorców. Jeszcze gorzej wygląda sprawa z płacą minimalna w Norwegii. – Norwescy urzędnicy nie chcą wyjaśniać naszych wątpliwości, tłumacząc się urlopami specjalistów – informował dyr. Departamentu Transportu ZMPD Tadeusz Wilk.
Prezes ZMPD Jan Buczek apelował do ministra, aby uparcie przeciwstawiać się objęciu płacą minimalną zagranicznych przewoźników, kiedy jeszcze jest to precedensowa sprawa. Za Niemcami idą już kolejne państwa, jak Norwegia i Francja. Ten pierwszy kraj zaplanował tego typu regulacjami objąć zagranicznych przewoźników już od lipca tego roku (nie określił jednak niezbędnych przepisów wykonawczych), a drugi - od grudnia.
Marian Osuch, wiceprzewodniczący Pracodawców Transportu Publicznego stwierdził, że należy przygotować się na ewentualność przyznania racji Niemcom przez Komisję Europejską. Środowisko poparło go, stwierdzając, że już należy przygotować wystąpienie do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości.
Kolejnym ważkim tematem był dostęp do sieci dróg przystosowanych do ciężkiego transportu. Przewodniczący Ogólnopolskiego Związku Pracodawców Transportu Drogowego Piotr Litwiński przytoczył przykład drogi w powiecie tarnowskim. Wjazd na nową obwodnicę Wojnicza jest ograniczony dla samochodów o nacisku do 8 ton na oś. – Czyli zbudowana za unijne pieniądze droga jest praktycznie zamknięta dla ruchu ciężkiego, który musi jechać przez miasta. Gdzie tu logika? – dopytywał Litwiński.
Minister Olszewski potwierdził, że raport sporządzony przez Instytut Badawczy Dróg i Mostów pozwala z technicznego punktu widzenia na wprowadzenie na nowych, dostosowanych do ciężkiego ruchu drogach, 10-procentowej tolerancji nacisku na oś. Minister poinformował, że jeszcze w tej kadencji chciałyby wprowadzić odpowiednie przepisy i prosi środowisko o współudział w ich tworzeniu.
Przedyskutowane zostały także kwestie dostępu i podziału zezwoleń oraz funkcjonowania Konwencji TIR w Rosji.