Transport Drogowy

NOWE MIEJSCA POSTOJOWE - BUDOWA MOP

 – Rozwój MOP-ów jest jednym z naszych celów strategicznych, startujemy więc w przetargach ogłaszanych przez GDDKiA. Obecnie mamy kilkadziesiąt lokalizacji i około 40 proc. udziału w rynku – deklaruje wiceprezes zarządu. – Wygraliśmy lokalizację pomiędzy Łodzią a Warszawą i ten MOP będziemy również budowali.

Mimo coraz silniejszego nacisku kładzionego na rozwój segmentu samochodów hybrydowych i elektrycznych, PKN *Orlen nie widzi tu realnego zagrożenia dla swojej działalności.

 – Przygotowywaliśmy strategię w zeszłym roku, gdzie bardzo wnikliwie analizowaliśmy trendy rynkowe, także zwracaliśmy uwagę na kwestie związane z samochodami hybrydowymi. Na razie nie widzimy dużego zagrożenia dla naszej podstawowej działalności w perspektywie 5 lat. ale patrząc w dłuższym 10-letnim horyzoncie, należy założyć, że taki trend będzie kontynuowany. W jakiej skali, w jakiej wysokości, to jest na pewno za wcześnie, żeby odpowiadać – uważa Sławomir Jędrzejczyk.

Ponadto PKN Orlen alarmuje, że coraz bardziej rozwija się w Polsce szara strefa paliwowa, na co ma wskazywać znaczny spadek konsumpcji oleju napędowego. Popyt na ten produkt obniżył się w I kwartale w granicach 2-4 proc. Do spadku sprzedaży przyczynia się także pogarszająca się sytuacja gospodarcza w kraju. Spadek konsumpcji oleju napędowego, który widzimy w każdym z kwartałów jest naprawdę znaczny. Zakładamy, że jest to w dużej mierze związane z rozwojem szarej strefy, gdyż PKB w Polsce jest mniejsze niż rok temu, ale wciąż jest pozytywne. A zużycie oleju napędowego w jakiejś mierze jest odzwierciedleniem tego, co się dzieje w Polsce, w PKB. Na tej podstawie zakładamy, że spadek konsumpcji diesla jest przede wszystkim wynikiem rozwoju szarej strefy – tłumaczy w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria Sławomir Jędrzejczyk,  wiceprezes ds. finansowych PKN Orlen.

Segment detaliczny PKN Orlenu wypracował wyższy o 7 proc. zysk operacyjny EBIDTA niż rok wcześniej. Chociaż, jak podkreśla spółka, pozostawał pod silnym wpływem wolniejszego niż w I kwartale 2012 r. tempa wzrostu PKB na wszystkich rynkach, na których działa. Na wynik wpłynął też zdecydowany spadek konsumpcji paliw. Popyt na benzyny obniżył się w I kwartale – w zależności od rynku – od 6 do 10 proc., a na olej napędowy w granicach 2-4 proc. Z wyjątkiem Czech, gdzie paliwowy koncern odnotował wzrost o 2 proc.