Polskie Drogi

Skandal. Rano remontowali drogę. Wytrzymała pięć godzin!

Dawno temu wydawało nam się, że upadek PRL oznacza koniec ery głupoty, którą z mistrzowską wprawą piętnował Stanisław Bareja.


Poziom niekompetencji i idiotyzmu zupełnie się nie zmniejszył, czasem można wręcz odnieść wrażenie, że rośnie w zastraszającym tempie...


Niestety każdy kolejny dzień w trzeciej, czwartej i na powrót trzeciej Rzeczypospolitej boleśnie koryguje w nas te przekonanie. Wbrew naszym oczekiwaniom poziom niekompetencji i idiotyzmu zupełnie się nie zmniejszył, czasem można wręcz odnieść wrażenie, że rośnie w zastraszającym tempie...

Poniżej prezentujemy filmik, jaki podesłał nam jeden z czytelników. Przedstawia on nową(!) wstęgę asfaltu, jaką - w ramach remontu - położono w środę na zniszczonym odcinku drogi wojewódzkiej nr 932 w Świerklanach Górnych. Spieszymy donieść, że nawierzchnia położona została w środę około godziny 14. Autor filmiku przeszedł się wzdłuż wyremontowanej drogi z kamerą w ręce około pięciu godzin później...


Cóż - można by sądzić, że mieszkańcy, którzy z wytęsknieniem czekali na remont drogi będą w końcu usatysfakcjonowani. Zamiast tego organizują oni protesty i wylewają swoje łzy na łamach prasy. Polska to jednak kraj niewdzięczników...