Wątpliwości pozostają
Obecnie uprawnienia inspekcji w tym zakresie są kwestionowane przez sądy, rzecznika praw obywatelskich, Ministerstwo Sprawiedliwości czy Krajową Radę Sądownictwa.
Ta ostatnia stwierdziła nawet, że większe uprawnienia GITD byłyby naruszeniem art. 2 (państwo prawne) i art. 31 (wolności obywatelskie) konstytucji. Podstawowym oskarżycielem w sprawach o wykroczenia jest policja, stąd rozszerzenie katalogu podmiotów, które miałyby uprawnienia do tego typu działań, budzi sprzeciw prawników.
Spośród licznych propozycji zmian w prawie drogowym, zawartych w drukach sejmowych nr 1147, 1182, 1271 i 1275, które rozpatrywała komisja infrastruktury, ostatecznie zgodzono się tylko co do jednej kwestii. Chodzi o przeznaczenie pieniędzy z grzywien, jakie Główny Inspektorat Transportu Drogowego nakłada w oparciu o dane uzyskiwane przez fotoradary, na poprawę bezpieczeństwa ruchu drogowego.