Technika

Volvo proponuje hamulec stabilizacyjny do ciężarówek

- Nawet jeżeli kierowcy ostatecznie uda się opanować pojazd, sytuacja w której jadący z góry zestaw drogowy nagle zbacza z prawidłowego toru jazdy jest bardzo nieprzyjemna, zarówno dla kierowcy tego pojazdu, jak i pojazdów nadjeżdżających z przeciwka, mówi Mats Sabelström, specjalista od układów hamulcowych w Volvo. W celu zminimalizowania ryzyka występowania tego typu sytuacji i potencjalnych wypadków, Volvo Trucks opracowało system o nazwie Hamulec Stabilizacyjny, który automatycznie spowalnia przyczepę, powodując wyprostowanie zestawu drogowego na śliskich, opadających odcinkach dróg.

Samochody ciężarowe uczestniczą w ok. 15% wszystkich, 30 000 poważnych wypadków drogowych, do jakich co roku dochodzi w Europie. Odsetek ten, dzięki nowym układom bezpieczeństwa, na szczęście powoli maleje.

Hamulec Stabilizacyjny stanowi uzupełnienie dla układu stabilizacji toru jazdy (ESP) - innego systemu bezpieczeństwa, który Volvo Trucks wprowadziło na rynek jako pierwszy na świecie producent samochodów ciężarowych. ESP jest najbardziej skuteczny przy większych prędkościach jazdy, Hamulec Stabilizacyjny zaś ma działać przy prędkości mniejszej niż 40 km/h. Obydwa te systemy uzupełniają się, zwiększając stateczność i kierowalność zestawu drogowego.

- Hamulec Stabilizacyjny można nazwać "ESP małych prędkości". Dojeżdżając do spadku drogi, kierowca ręcznie aktywuje system. Wówczas, po zwolnieniu przez kierowcę pedału przyspieszenia następuje automatyczne, pulsacyjne uruchamianie hamulców w przyczepie. Proces ten trwa aż do chwili, w której droga przestaje opadać i możliwe jest ponowne zwiększenie prędkości, wyjaśnia Mats Sabelström.

Układ został wprowadzony w 2012 r. w Volvo FH, a następnie, w 2013 r., w modelu Volvo FM, w podwoziach samochodu ciężarowego przystosowanych do holowania przyczep. W roku 2014 trafi do ciągników siodłowych Volvo FH i Volvo FM.